Policjanci pomogli 59-letniemu mężczyźnie, który minionej nocy zgłosił się na izbę przyjęć w Brzozowie tylko po to by się ogrzać. Człowiek ten okazał się bezdomnym. Funkcjonariusze pomogli wyziębionemu mężczyźnie, gdyż nie miał gdzie spędzić nocy.
Minionej nocy, tuż przed godz. 23 dyżurny brzozowskiej komendy odebrał telefonicznie zgłoszenie od personelu izby przyjęć w Brzozowie o tym, że przebywa u nich osoba bezdomna. Skierowani na miejsce interwencji policjanci zastali tam 59-letniego mężczyznę, który trząsł się z zimna. Nie potrzebował żadnej pomocy medycznej, a jedynie chciał się uchronić przed zimnem. Mężczyzna był trzeźwy. Oświadczył policjantom, że przeszedł pieszo kilkadziesiąt kilometrów i nie ma się gdzie podziać. Funkcjonariusze pomogli mężczyźnie. Przewieźli go do placówki świadczącej pomoc dla osób bezdomnych i przekazali pod opiekę jej pracowników.
Policja po raz kolejny zwraca się z apelem – nie pozostawajmy obojętni na los osoby, której może grozić zamarznięcie. Jeżeli zauważymy człowieka leżącego na chodniku czy śpiącego na ławce- nie przechodźmy obojętnie. Wystarczy jeden telefon -997 lub 112. Podjęcie interwencji i udzielenie pomocy takiej osobie może uratować jej życie.
Źródło: http://www.podkarpacka.policja.gov.pl/komendy-miejskie-i-powiatowe/kpp-brzozow/wydarzenia/art1229,policjanci-pomogli-bezdomnemu-mezczyznie.html