Kierowanie w stanie nietrzeźwości, niezatrzymanie się do kontroli drogowej, jazda bez uprawnień i kierowanie wbrew zakazowi to zarzuty, które usłyszy 41-letni mieszkaniec gminy Jasienica Rosielna. Mężczyzna prowadził samochód mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Uciekając przed policjantami schował się w garażu.
Wczoraj brzozowscy policjanci patrolując Orzechówkę, około godz. 13.30 zauważyli volkswagena jadącego w kierunku Starej Wsi. Jego styl i technika jazdy od razu rzuciły cień podejrzeń na to, że samochodem może kierować osoba nietrzeźwa. Funkcjonariusze dali mu wyraźny sygnał do zatrzymania pojazdu. Kierujący jednak to zignorował i zaczął uciekać.
Policjanci ruszyli za nim w pościg. Używając sygnałów dźwiękowych i błyskowych próbowali zatrzymać kierowcę passata. Ten skręcił w drogę boczną, w kierunku jednej z posesji, zajechał za zabudowę domu jednorodzinnego wraz z pomieszczeniami gospodarczymi i uciekł przed policjantami, aby ukryć się w garażu.
Okazało się, że za kierownicą passata siedział 41-letni mieszkaniec gminy Jasienica Rosielna. Policjanci ustali, że jest on właścicielem samochodu, ale sam nie jest uprawniony do kierowania nim, gdyż nie posiada prawa jazdy. W chwili zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci ustalili, że mężczyzna w przeszłości był już karany za kierowanie w stanie nietrzeźwości i ma zakaz kierowania pojazdami do końca 2019 roku.
Wkrótce mężczyzna odpowie przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości, niestosowanie się do zakazu sądowego i poleceń policjantów nakazujących zatrzymanie pojazdu oraz kierowanie bez uprawnień.
