Krośnieńscy policjanci od wczoraj poszukiwali 92-letniej mieszkanki Korczyny. Kobieta w sobotę po południu wyszła z miejsca zamieszkania nie informując nikogo z rodziny, gdzie się udaje. Dziś okazało się, że staruszka przebywała u swoich krewnych, którzy nie wiedzieli o poszukiwaniach.
Policjanci z Krosna poszukiwali 92-letniej kobiety, mieszkanki Korczyny, która w sobotę wyszła z domu. Dopiero wczoraj zaniepokojona jej losem rodzina zgłosiła zaginięcie. Policjanci dysponując zdjęciami i rysopisem zaginionej rozpoczęli jej poszukiwania.
Z uwagi na wiek i stan zdrowia do poszukiwań zaangażowano kilkadziesiąt osób – policjantów i strażaków z komend miejskich w Krośnie, strażaków ochotników z Korczyny i Komborni oraz ratowników GOPR. Wykorzystano policyjnego psa tropiącego oraz psy ratownicze z Cywilnego Stowarzyszenia Zespołów Ratowniczych z Psami „Storat”. Strażacy do działań wykorzystali kamere termowizyjną. Sprawdzali okolice miejsca zamieszkania kobiety, pobliskie lasy i pola. Sprawdzano w szpitalach, na dworcach, w miejscach, gdzie kobieta mogła szukać schronienia. Pytano o nią ustalonych członków rodziny, mieszkańców Korczyny i Czarnorzek.
Dopiero dziś rano policjanci zostali powiadomieni, że 92-letnia kobieta przebywa w sąsiedniej miejscowości u swoich dalszych krewnych, którzy nie wiedzieli o prowadzonej akcji poszukiwawczej. Szczęśliwie poszukiwania zaginionej zostały zakończone.
Źródło: http://www.podkarpacka.policja.gov.pl/komendy-miejskie-i-powiatowe/kmp-krosno/wydarzenia/art2579,szczesliwy-final-poszukiwan-mieszkanki-korczyny.html